Pizze lubi chyba każdy. Według mnie domowa nie ustępuje w niczym tej kupionej w pizzerii.
Podstawa to ciasto. Najlepszy przepis na świecie pochodzi z Moich Wypieków. Wypróbowałam, jest idealne.
Ciasto robię wg przepisu tylko sposób pieczenia mam troszkę inny. Nie posiadam kamienia do pizzy i dysponuję tylko piekarnikiem gazowym, który grzeje od dołu, ale i tak wychodzi.
Rozgrzewam piekarnik do maksymalnej temperatury, u mnie ok. 240 stopni. W piekarniku grzeję też blaszkę, na której będzie piekła się pizza. W tym czasie robię placek z wyrośniętego ciasta, smaruję go sosem pomidorowym i dodaje zioła. Posypuję go serem i rozkładam plasterki pomidora, bez skórki.Ciasto zwykle przygotowuje na papierze do pieczenia. Z nagrzanego piekarnika wyciągam blaszkę i zsuwam na nią pizze. Piekę ok. 10-15 min, do momentu, aż się ładnie zarumieni.
Moja ulubiona wersja:
Na upieczonej pizzy rozkładam rukolę, szynkę i płatki parmezanu, a następnie dodaję odrobinę oliwy czosnkowej. Niesamowicie smaczne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz